Docenić pracowników socjalnych!
Najczęściej o pracownikach socjalnych dowiadujemy się przy programach informujących o tym, że któryś z nich popełnił błąd. A co wiemy tak naprawdę o pracownikach socjalnych? Kto z Was wie, że pracownik socjalny to jeden z najbardziej niedocenianych zawodów w Polsce, obok ratowników medycznych czy pracowników służby zdrowia.I tak jak przedstawiciele wymienionych zawodów, są narażeni na popełnienie błędów. Organizacja i warunki pracy zatrudnionych w ośrodkach pomocy społecznej nie pozwalają na skuteczną realizację nałożonych na nich zadań. Pracowników socjalnych jest zbyt mało, są przytłoczeni biurokracją oraz niedostatecznie wynagradzani. Po wprowadzeniu świadczenia „500+” nierzadko dochód w gospodarstwie domowym pracownika socjalnego jest faktycznie niższy, niż dochody osób otrzymujących świadczenia pieniężne z pomocy społecznej! Jak wykazały badania w tej grupie zawodowej średnia płaca pracownika z 10 letnim stażem to około 2 600zł. – 2700zł. brutto! To zgodnie z obiecankami rządu na 2021r. kwota niższa od najniższej krajowej(!). Najniższej krajowej, która najczęściej jest proponowana osobom niewykształconym lub rozpoczynającym pracę. Należy dodać, że pracownicy socjalni to najlepiej wykształcona grupa wśród pracowników samorządu. Jednocześnie jest to jeden z najbardziej stresujących zawodów. Pracując w firmie, na budowie czy nawet w korporacji, po odpracowaniu dziennego wymiaru godzin, można zamknąć biurko i oddać się praktykom dnia codziennego. W pracy socjalnej często zdarzają się przypadki trudne czy też bardzo trudne, których nie przewidział nawet ustawodawca. Nierzadko po powrocie do domu pracownik socjalny zastanawia się i szuka rozwiązań jak pomóc np. ofiarom przemocy domowej, czy schorowanej emerytce, której dochód przekracza zbyt dużo kryterium dochodowe uprawniające do skorzystania choćby z jednorazowej pomocy. Niestety, często odbija się to na stosunkach rodzinnych. Ktoś powie, że to mało profesjonalne ale przecież jesteśmy tylko ludźmi, a pracownicy socjalni z tzw. powołania (bo już chyba tylko tacy decydują się na ciężką pracę w zawodzie za marne pieniądze!) noszą w sobie ogromne pokłady empatii. Co dostają w zamian? Co kwartał zwiększenie obowiązków, brak szacunku przełożonych, o szacunku ze strony podopiecznych nawet nie ma co wspominać. W dobie koranawirusa pracownicy socjalni stoją na pierwszej linii frontu! Dostarczają zakupy osobom w kwarantannie, pomagają osobom starszym w sprawieniu zakupów, dostarczają żywność do osób u których stwierdzono COVID19. Zazwyczaj „uzbrojeni”
w maseczkę wielokrotnego użytku za 2zł. i maleńką buteleczkę żelu do dezynfekcji… Właściwie aby uchronić siebie i swoich bliskich sami zmuszeni są do inwestycji w preparaty ochronne.
Jak wygląda rzeczywistość pracy w Polsce? Wystarczy wejść na fora pracowników socjalnych:
„- Pracuje jako pracownik socjalny od niedawana…. jedyne co mogę powiedzieć, to że to prawda że nikt nic nie docenia a pieniądze śmieciowe. Więcej zarabia pracownik „sieciówki” czy produkcji w Polsce …. dlatego szukam nowej pracy. Wymagania z kosmosu a traktowanie przez przełożonych jak szmata….. porażka jednym słowem. Mogłam wybrać inne studia bo ten zawód to porażka.”
„- Witam ,pracuję w zawodzie pracownika socjalnego od ponad 25 lat, obecnie jestem specjalistą pracy socjalnej zatrudnionym w MOPS w mieście liczącym ok 70 tys. mieszkańców. Miesięczne wynagrodzenie (wraz ze stażowym) to 3264 zł. netto! Z perspektywy czasu i doświadczenia tak sobie myślę który zawód ma tak obszerny zakres obowiązków i wiedzy który dotyczy szerokiej znajomości z wielu dyscyplin naukowych (nauk społeczno – prawnych itp.) Nie piszę tego aby się żalić ,ale każdy kto pracuje w tym zawodzie wie o czym piszę . Z zewnątrz wykonywanie tej pracy wygląda prosto, lecz ile pracy pracownik musi wykonać po wizycie domowej np. w trudnym środowisku to tego nie widać (wypełnienie wiele dokumentacji, adnotacje urzędowe, pisma do różnych instytucji działających w obszarze pomocy społecznej, kontrakty socjalne, interwencje w środowisku, sprawdzanie anonimów, skarg itp. O zakresie czynności oraz codziennych obowiązków mógłbym pisać wiele ale wniosek jest jeden – jest to ciężki kawałek chleba i gdybym mógł się cofnąć w czasie to bym tego zawodu nie wybrał. Każdy dzień w pracy to wielka niewiadoma, co nas czeka? jakich stresów doświadczymy? Pozdrawiam wszystkich pracowników socjalnych i życzę dużo zdrowia.”
Z najnowszych badań, które będę opublikowane w najbliższych tygodniach wynika, że średnia zarobków pracownika socjalnego w Polsce, jest jedną z najniższych w Europie (nie mylić z Unią Europejską), a dokładnie rzecz ujmując, wyprzedzamy w tym względzie tylko Białoruś!
Zmiany ustawowe obiecywały już wszystkie partie, które rządziły od 2002r. i od 18 lat nie zmieniło się zupełnie nic. A nie, zmieniło się! Na pracowników socjalnych nałożono dodatkowo nowe obowiązki. Pora na prawdziwe zmiany! Mamy przygotowaną ustawę o zawodzie pracownika socjalnego, która wstępnie została zaakceptowana przez Federację związkową. Będzie to jedna
z pierwszych ustaw jakie złożymy w Sejmie. Ustawa, która wreszcie będzie chronić pracowników socjalnych i spowoduje, że za swoją ciężką pracę zostaną odpowiednio wynagrodzeni.
Podobne działania podejmiemy w stosunku do pracowników szeroko rozumianej służby zdrowia, ratowników medycznych czy fizjoterapeutów.
